Nasi barmani

Marcin

8 lat ciągłej pracy za barem. Specjalizuje się w wykorzystaniu własnych pomysłów na odświeżenie i skomponowanie pod gościa klasycznych oraz improwizowanych koktajli, trafiając dokładnie w gusta gości i ich "smaki". Poza barem interesuję się z racji zawodu technologiami Microsoft, piłką nożną, air soft gun (ASG) oraz nowinkami technologicznymi.

Dmitro

Za barem od około 5 lat. Przez ostatnie 2 lata dorywczo w event barze. Poza barem pracuję w hurtowni budowlanej. Najważniejsza jest dla mnie praca z ludźmi. Robiąc koktajle jest miejsce dla twórczości. Motywuje mnie reakcja gości na zrobionego przeze mnie drinka, jak się zachwycają tym co dla nich stworzyłem.

Magdalena

Staż za barem: 6 lat. W wolnych chwilach uprawiam sporty, czytam książki, prenumeruje magazyny kulinarne i modowe (Kuk buk i vogue). Uczę się francuskiego. Uwielbiam szeroko pojętą gastronomię, ale najbliższa mojemu sercu jest gotowanie. Jeśli chodzi o barmaństwo, specjalizuję się w koktajlach wytrawnych i whisky.

Patryk

Pracę za barem rozpocząłem po ukończeniu 18 lat, wtedy też ukończyłem kurs barmański. Przez dwa lata pracowałem jako pomocnik barmana, od trzech lat pracuje jako barman w Event- Barze. Pracowałem przez chwilę w klubie, jednak wolę klimaty weselne. Moim ulubionym alkoholem jest rum i na nim najbardziej lubię tworzyć koktajle. W pracy cenię sobie skromność i minimalizm bez nachalnego narzucania się. Poza pracą barmańską spełniam się jako trener dzieci i młodzieży w Pogoni Szczecin i Olimpii Szczecin. W wolnych chwilach nagrywam w swoim studiu Dziupla Studio.

Konrad

Zaczynałem od skromnych podstawowych rzeczy jak nalanie piwa czy przygotowanie Cuba Libre. Jednak w tym widziałem fascynacje z budowania relacji z gośćmi i fantastyczną zabawę. Kiedy pojechałem na Bar Convent Berlin otworzyłem oczy i doznałem pierwszej porządnej lekcji barmaństwa. Przez blisko 4 lata ta przygoda przerodziła się w pasję łączenia smaków i aromatów. Wręcz obowiązkiem stało się dla mnie łączyć tak smaki z sobą by koktajl był kompletny i posiadał w sobie pewną okrągłość. Po za barem fascynuje mnie kalistenika, trójbój siłowy oraz fizyczna ekonomia. Z chęcią ugoszczę państwa przy barze i wprowadzę do mojego świata, serdecznie zapraszam.

Szymon

Uczę się, zajmuję się mieszkaniem – dbam o gospodarstwo domowe, gotuję, sprzątam, remontuję, urządzam. Poza pracą jeżdżę na rowerze, interesuję się motoryzacją. W gastronomii pracuję ok 1,5 roku, dobrze się w niej odnajduję, za barem niecały rok. Najbardziej cenię sobie możliwość rozwoju. Trudno określić ulubiony koktajl czy alkohol mając do wyboru ich aż tyle. Pracę w tej firmie wybrałem, bo chciałem spróbować czegoś nowego, zdobyć nowe doświadczenie.

Remik

Od 4 lat pracuję w gastronomi, a od 2,5 za barem. Uczę się flamenco, chodzę na siłownie, ćwiczę muay-thai, jeżdżę na desce longboardowej gram w gry na konsoli. W wolnym czasie haftuję kołnierze tradycyjnych hiszpańskich koszul, chodzę na siłownię, interesuje mnie motoryzacja, przystrajam kwiatami salę do flamenco. Mój ulubiony alkohol to Irlandzka whiskey bushmills, a koktajl – negroni. Pracę za barem wybrałem, bo można tutaj otaczać się aromatami kwiatów, świeżych owoców, tworzyć ozdoby do koktajli być dosłownie artystą za barem!

Maciej

Za barem od 1,5 roku. Studiuję filologię hiszpańską na Uniwersytecie Szczecińskim. Lubię być aktywny, trenuję piłkę nożną. Gram też na konsoli, lubię wyzwania. Najważniejsza w pracy jest dla mnie niepowtarzalna atmosfera, szansa rozwoju. Miała to być praca na wakacje, ale ludzie pracujący w tej firmie szybko zarazili mnie pasją do miksologii. W swojej pracy specjalizuję się w koktajlach wysokoprocentowych, szczególnie na ginie.

Mikołaj

Od 2 lat pracuję w gastraonomii, 0,5 roku za barem. Uczę się w technikum gastronomicznym Najbardziej interesuję się gastronomią i żywieniem człowieka. W pracy najbardziej cenię atmosferę. Ciężko powiedzieć jaki jest mój ulubiony koktajl, ponieważ każdy ma swój inny wyjątkowy smak i aromat.

Jacek

W gastronomii pracuję od 12 lat, a na barze 8-9. Gotuję, pływam, jeżdżę na desce, na rowerze, czytam książki, jem, śpię, czytam literaturę romantyczną. Lubię oglądać komedie romantyczne i czytać książki o miłości. Nie musi być to jakaś ciężka literatura, czasami dobrze jest po prostu przeczytać coś miłego nawet kiedy jest się facetem. Nie lubię stereotypów. W pracy najbardziej cenię atmosferę. Ulubiony koktajl ? Milano torino, bo można go połączyć z każdym alkoholem. Specjalizuję się w przygotowaniu syropów, bittersów i puree z owoców.

Darek

W gastronomi pracuję 2 lata, 1 za barem. Studiuję stomatologię, co pochłania większość mojego czasu, którego resztę poświęcam mojej cudownej dziewczynie i naszemu kotu. Lubię zgłębiać historie powstawania alkoholi, koktajli a także ich twórców. Pasjonuje mnie smak, jego różne formy, odsłony te kulinarne jak i alkoholowe. Aktualna zajawka - alternatywne metody parzenia kawy. W pracy najbardziej lubię kontakt z ludźmi, odpowiednie kierowanie nimi poprzez cocktailowo-samplową podróż. Ulubiony alkohol to taki, który pasuje do okazji i nastroju, ponieważ każdy trunek prezentuje nam ten sam związek chemiczny w nieco odmiennej, niepowtarzalnej odsłonie. Uważam też, że zawsze jest dobra pora na gin z tonikiem. Mój konik to koktajle/alkohole, które mają w swoim składzie zioła. Uważam, że fajnie poza odpowiednią kompozycją podarować gościom odrobinę bajkowego finiszu w postaci ciekawej historii mniej lub bardziej prawdziwej

Przemek

Za barem 5 lat, specjalizuję się w koktajlach klasycznych oraz autorskich, zgłębiam wiedzę na temat whisky i ginów oraz food pairingu. Poza pracą interesuję się ogólnie pojętą gastronomią, miksologią i poznawaniem trendów barowych w Polsce i na Świecie, więc można powiedzieć, że moja praca jest moją pasją. Zaś w chwilach wolnych od gastronomi interesuję się piłką nożną.

Piotr

Świat alkoholi jest tak bogaty, że życia może nie starczyć na jego zgłębianie. Mimo to od 11 lat krążę dookoła tego tematu pracując na różnych stanowiskach branży gastronomicznej. Zaczynałem na barze jako 19letni młodziak i od tamtych już dni moja praca stała się moją pasją. Bar to jednak było za mało, chcąc wiedzieć więcej, potrafić więcej, na swojej drodze przeszedłem przez większość stanowisk swojej branży. Do tej pory, zawodowo zajmuję się jednocześnie gotowaniem i sommelierką (z którą zawodowo związany jestem od ponad 6 lat). Żeby tego było mało, nie zapomniałem o swoich korzeniach i gdy tylko nadarza się okazja, z przyjemnością staję za barem.

Jarek

Poza pracą lubię czytać, oglądać filmy i grać na konsoli. Moim hobby jest tworzenie, dużo rysuję na razie tylko „do szuflady”. W gastronomii spędziłem ostatnie sześć lat życia, z czego za barem niemal pięć. W swojej pracy najbardziej cenię kontakt z całym przekrojem różnych osobowości, które pojawiają się przy barze, ponadto lubię unormowane godziny pracy i wolne weekendy. Jeśli miałbym wybrać alkohol, który mógłbym pić zawsze i wszędzie byłyby to włoskie likiery z rodziny amaro. Specjalizuję się we francuskich destylatach winnych czyli koniakach, które wydają się w dzisiejszych czasach trochę zapomniane.